Dobrze dobrane do wieku i gustu dziecka książeczki o szeroko rozumianej tematyce jedzeniowej mogą przynieść maluszkowi, ale także mamie szereg korzyści. Nie tylko stymulują rozwój dziecka, ale mogą nawet sprawić, że dziecko bardziej polubi jedzenie różnych potraw i składników. Z kolei dla rodziców taka „kulinarna” biblioteczka to podręczny pomocnik, ułatwiający karmienie dziecka i przekonanie go do różnych nowości w diecie.
„Aby dziecko lubiło jedzenie” – to stwierdzenie, a raczej życzenie, pada często z ust rodziców, którzy szukają sposobów na pobudzenie u maluszka chęci do jedzenia. Można je rozumieć na dwa sposoby: aby lubiło sam proces jedzenia oraz aby darzyło swego rodzaju sympatią składniki pojawiające się w jego diecie.
Czym większą wiedzę ma dziecko na temat jedzenia, czym bardziej jest oswojone z wyglądem, nazwami i cechami różnych owoców, warzyw i innych składników rozszerzającej się diety oraz czym większą „sympatią” darzy różne rodzaje pokarmów – tym większa szansa, że będzie również lubiło sam proces ich spożywania. Miedzy innymi z tego właśnie powodu powstało tyle filmów, zabawek i książeczek, których bohaterami są dziarskie warzywa, śliczne owoce czy inne zabawnie przedstawione elementy dziecięcego menu.
Książeczki dla najmłodszych o jedzeniu – co wybrać?
Przez pierwsze pół roku niemowlęta nie potrafią rozróżniać kolorów i nie widzą jeszcze wyraźnie, za to lubią proste wzory, duże rozmiary i wyraźnie zaznaczone kontury. Idealnie dostosowane do ich potrzeb są bardzo proste książeczki, zawierające czarno-białe rysunki. Dla dzieci w wieku 0-6 miesięcy doskonałe będą pozycje z serii „Oczami Maluszka”, Wydawnictwa Sierra Madre.
Seria książeczek „Oczami maluszka”, wśród których „Banan” ma szansę stać się jednym z pierwszych, „jedzeniowych” przyjaciół naszego brzdąca, powstała w oparciu o psychologię rozwoju małego dziecka. Publikacje „Oczami Maluszka” stymulują rozwój najmłodszych i są doskonałą alternatywą dla skomplikowanych wielobarwnych zabawek, na które przyjdzie czas w późniejszych etapach życia. Inną, ciekawą „pro-kulinarną” pozycją z omawianej serii jest książeczka pt. Sztućce.
Na kolejnych etapach życia dziecka możemy sięgać już po kolorowe książeczki, ukazujące coraz więcej szczegółów obrazkowych i tematycznych. Prawdziwym hitem dla dzieci, które ukończyły 1. rok życia jest książeczka pt. Bardzo głodna gąsienica, wydawnictwa Tatarak.
Bardzo głodna gąsienica – światowy hit wśród książeczek dla dzieci
Na drodze sympatycznej gąsienicy pojawia się szereg różnych produktów spożywczych. Gąsienica podjada je ze smakiem, zaczynając od 1 jabłuszka i 2 gruszek. Potem kosztuje m.in. 5 pomarańczy, ale to jeszcze nie koniec! Zielona gąsienica nie gardzi nawet lizakiem, kiełbasą czy babeczką… Jak zakończy się kulinarna podróż żarłocznej gąsienicy? Każdy maluszek, który z zaciekawieniem będzie wertował kolejne stronice, i te z dziurką, i te bez dziurki, będzie tego ciekaw.
Publikacja z doskonałymi tekstami i ilustracjami autorstwa Erica Carle kryje w sobie wartości artystyczne, edukacyjne i humorystyczne.
Reasumując, czytanie i pokazywanie dziecku książeczek o tematyce żywieniowej może być mądrym i pod wieloma względami pożytecznym wsparciem zarówno w procesie oswajania dziecka z nowymi potrawami, jak też podczas wspierania go w próbach samodzielnego jedzenia. A wiedza, którą dzięki takim książeczkom zdobywa dziecko, wpłynie pozytywnie na jego rozwój intelektualny.
--------------------------------------------------------------------------------------
Ciekawą ofertę książeczek dla dzieci, w tym wymienionych w tekście, można znaleźć w internetowym sklepie Kidy.pl